Informacje dla dekarza, cieśli, blacharza, architekta, projektanta, konserwatora i inwestora. Błędy, usterki, wilgoć i zacieki. Budowa, remonty i naprawy. Dachy płaskie, zielone i skośne. Dachówki, blachodachówki, łupek, gont, folie, papy, blachy. Konstrukcje, materiały, wykonawstwo. Więźba dachowa, drewno i prefabrykaty. Kominy i obróbki. Okna dachowe. Narzędzia i urządzenia. Izolacje i wentylacja. Informacje dla dekarza, cieśli, blacharza, architekta, projektanta, konserwatora i inwestora. Błędy, usterki, wilgoć i zacieki. Budowa, remonty i naprawy. Dachy płaskie, zielone i skośne. Dachówki, blachodachówki, łupek, gont, folie, papy, blachy. Konstrukcje, materiały, wykonawstwo. Więźba dachowa, drewno i prefabrykaty. Kominy i obróbki. Okna dachowe. Narzędzia i urządzenia. Izolacje i wentylacja.
Informacje dla dekarza, cieśli, blacharza, architekta, projektanta, konserwatora i inwestora. Błędy, usterki, wilgoć i zacieki. Budowa, remonty i naprawy. Dachy płaskie, zielone i skośne. Dachówki, blachodachówki, łupek, gont, folie, papy, blachy. Konstrukcje, materiały, wykonawstwo. Więźba dachowa, drewno i prefabrykaty. Kominy i obróbki. Okna dachowe. Narzędzia i urządzenia. Izolacje i wentylacja.

Ładowarki teleskopowe Bobcat w ZZO Włodawa

Ocena: 5
6614

 

W prawidłowym funkcjonowaniu zakładu kluczową rolę odgrywają maszyny przeładunkowe. Co jednak istotne, nie ma wśród nich żadnej ładowarki przegubowej! Wszystkie zadanie realizują trzy ładowarki teleskopowe marki Bobcat, wspomagane okazjonalnie przez ciągnik z ładowaczem czołowym. 

 

„Takie maszyny idealnie sprawdzają się w naszych warunkach. Mają zwartą budowę, są zwrotne i zapewniają dużą wysokość podnoszenia. Załadunek odpadów na linię sortowniczą jest u nas tak zorganizowany, że ładowarka musi skręcać na niewielkiej przestrzeni o 90° i tymi maszynami to się znakomicie udaje,“ mówi Krzysztof Chilczuk, prezes zarządu ZZO Włodawa.

 

20 tysięcy godzin pracy bez żadnej większej awarii

 

Pierwsza ładowarka teleskopowa Bobcat, model TL470 o maksymalnej wysokości podnoszenia 7 m i udźwigu 3,5 t, została dostarczona do instalacji we Włodawie w 2013 r. Do tej pory przepracowała ponad 20 tys. godzin i wciąż jest eksploatowana: „Nigdy nie uległa poważnej awarii, ani razu nie naprawialiśmy w niej silnika. Raz pojawił się problem z pompą paliwową, ale nie była to wina producenta, tylko raczej samego paliwa,“ wspomina Krzysztof Chilczuk. W 2018 r. zakupiono drugą ładowarkę Bobcat, model TL35.70, a więc o identycznych parametrach użytkowych co najstarsza maszyna. Obecnie jej „przebieg” zbliża się do 5 tys. godzin. Na tym jednak nie zaprzestano inwestycji w sprzęt marki Bobcat. Chcąc jeszcze bardziej usprawnić prowadzone procesy, w sierpniu 2021 r. flotę maszyn mobilnych uzupełniła trzecia ładowarka. Ponownie zdecydowano się na TL35.70, ale w nieco innej specyfikacji. 

 

Prezes ZZO Włodawa tak tłumaczy wybór maszyny: „Ładowarki teleskopowe o takich parametrach roboczych dobrze odpowiadają naszym potrzebom i warunkom pracy. Dwie starsze maszyny mają jednak koła 20?calowe. Rozważając zakup kolejnej ładowarki chcieliśmy, aby była wyposażona w koła 24?calowe. Dzięki temu ma większy prześwit i jeszcze lepiej radzi sobie podczas pracy na składowisku odpadów. Operator może również śmielej wjeżdżać w hałdę odpadów, gdy załadowuje je na linię technologiczną. Nowa maszyna ma też znacznie bogatsze wyposażenie. Obejmuje ono m.in. klimatyzację, fotel z amortyzacją pneumatyczną, zabezpieczenie kabiny czy w końcu tzw. biały szum, na którym bardzo nam zależało.“

 

Uniwersalny pomocnik

 

ZZO Włodawa między ładowarkami Bobcat nie ma podziału zadań – każda maszyna jest wykorzystywana do różnych czynności. Wynika to m.in. z przypisania poszczególnych ładowarek do konkretnych operatorów, co ułatwia utrzymanie sprzętu w odpowiednim stanie. Sortownia pracuje przez 24 godziny na dobę, więc obsługujące ją ładowarki zmieniają się wraz z operatorami. Oprócz załadunku materiału na linię technologiczną są tam stosowane do podgarniania i pryzmowania odpadów, tak, aby maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń. Frakcja nadsitowa i podsitowa trafia do kontenerów, które początkowo były obsługiwane za pomocą wynajmowanego hakowca. Takie rozwiązanie wiązało się jednak z dużymi kosztami, dlatego podjęto decyzję o wprowadzeniu innego rozwiązania. Ładowarki wyposażono w specjalne chwytaki, natomiast do kontenerów zamocowano w tylnej części niewielkie koła. Dzięki temu maszyny Bobcat mogą z łatwością przeciągać kontenery i je opróżniać: frakcję podsitową w trzech kompostownikach, a nadsitową na dedykowanym placu, skąd po uzbieraniu jednostki transportowej jest odbierana przez zewnętrzną firmę. 

 

Ładowarki Bobcat są też wykorzystywane do rozładunku kompostowników, formowania pryzm kompostowych i ich przerzucania. Gdy kompost dojrzeje, poddaje się go przesiewaniu. Załadunek materiału do przesiewacza oraz odbiór i transport powstałych frakcji również odbywają się przy udziale maszyn Bobcat. Ważnym zadaniem, które wykonują praktycznie na co dzień jest też załadunek na tzw. ruchome podłogi odpadów przeznaczonych do utylizacji oraz surowców wtórnych luzem. Z kolei zbelowane materiały są odbierane za pomocą naczep kurtynowych. Przy ich układaniu najlepiej sprawdza się osprzęt w postaci chwytaków do bel. Duża wysokość podnoszenia i zasięg „teleskopów” umożliwiają swobodne i bezpieczne wykonywanie takich prac. 

 

Doskonała wydajność dzięki mnogości osprzętu roboczego oraz niskiemu zużyciu paliwa

 

W ZZO Włodawa ładowarki Bobcat znajdują też zastosowanie przy utrzymaniu aktualnie eksploatowanego składowiska oraz rekultywacji zamkniętego. Są tam wykorzystywane m.in. do tworzenia warstw przesypowych oraz budowy dróg technologicznych. Chcąc jeszcze bardziej rozszerzyć zastosowanie maszyn Bobcat, oprócz łyżki ogólnego przeznaczenia, dwóch pojemnościowych, wideł do palet i chwytaków do bel, gama osprzętu skompletowanego przez ZZO Włodawa obejmuje jeszcze szczotkę walcową. Dzięki temu ładowarki z powodzeniem mogą pomagać w sprzątaniu terenu zakładu.

 

Krzysztof Chilczuk zapewnia, że operatorzy chętnie pracują na ładowarkach Bobcat. Chwalą je za osiągi, dobrą widoczność i uniwersalność – nigdy nie otrzymał sygnału, że tymi maszynami nie da się czegoś zrobić. Zwraca też uwagę na niewielkie zużycie paliwa, wynoszące średnio 4,7 l/h. Jest ono tym bardziej imponujące, gdy weźmie się pod uwagę ilość i zakres wykonywanych prac. Dla prezesa zarządu ZZO Włodawa istotne znacznie ma też długość gwarancji. W przypadku maszyn Bobcat standardowo jest ona 3?letnia z limitem 3 tys. godzin pracy i dodatkowo można ją wydłużyć do 5 lat/5 tys. godzin pracy.

 

Źródło: Bobcat

 

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -